Ratownicy medyczni zapowiadają strajki

Prasóweczki

Ministerstwo zdrowia nie wywiązało się z postanowień zawartych w ubiegłym roku. Ratownicy medyczni zapowiadają że jeżeli rząd nie wywiąże się z postulatów będą strajkować

Ministerstwo Zdrowia w ubiegłym roku zawarło porozumienie z ratownikami medycznymi, w którym to zadeklarowano wypłatę dodatków dla ratowników medycznych a także wzrost ich miesięcznego wynagrodzenia dla pracowników.

Nie wywiązanie się przez Ministerstwo Zdrowia z zawartego porozumienia może skutkować strajkiem ze strony ratowników medycznych, którzy to zapowiedzieli już takowe działania. Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych przyznał, że jest to odpowiedź na lekceważące działania Ministerstwa. Jeżeli rząd w dalszym ciągu nie dotrzyma postanowień zawartych w porozumieniu możemy być świadkami sporej akcji strajkowej.

Ministerstwo Zdrowia zawarło porozumienie w lipcu 2017 roku z ratownikami medycznymi, w którym to zawarto istotne dla stron założenia. Między innymi debatowano nad wzrostem miesięcznego wynagrodzenia dla ratowników medycznych a także składek o 400 zł a także kolejne 400 zł w roku następnym. Z porozumienia wynikało, że średnie wynagrodzenie dla ratowników medycznych miało w tym roku być wyższe o 800 zł – jednak tak miało być w teorii, w praktyce wygląda to nieco inaczej. Ponadto porozumienie gwarantowało również nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, która mówiła o jego upaństwowieniu – projekt ten został poparty przez komisję zdrowia i obecnie został złożony w sejmie.

Przeczytaj:  Na raka jelita grubego umiera ponad 10 tysięcy Polaków rocznie.

Jak podaje Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych, żaden z postulatów porozumienia nie wszedł w życie. Wystosowano oficjalne pismo do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego w tej sprawie. Sprawa wygląda poważnie – ratownicy oczekiwali na obiecane postulaty, jednakże rząd nie wywiązał się do tej pory z żadnego obiecanego założenia.

Ratownicy medyczni są oburzeni takim traktowaniem. Jasno podkreślają, że czują się oszukani – postulaty zawarte w porozumieniu nie zostały należycie wypełnione. To jawny brak szacunku dla tej grupy zawodowej. Praca ratowników medycznych jest bardzo istotna – bez nich Państwowe Ratownictwo Medyczne będzie wysoce zaburzone, co w efekcie odbije się na pacjentach. Jak podaje Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych ich cierpliwość została wystawiona na próbę a zaufanie już dawno zostało wyczerpane. Rząd musi przestać zwodzić ratowników a wypełnić postulaty zawarte w porozumieniu. Pomimo pozytywnych opinii o spotkaniu z Ministrem Zdrowia w styczniu tego roku sprawa widocznie się zaostrza.

Jak wynika z wiadomości od Komitetu Protestacyjnego Ratowników Medycznych wystosowali oni pismo a na odpowiedź rządu czekają zaledwie do 16 marca. Jeżeli do tego czasu rząd nie zadeklaruje wykonania postulatów a także utrzymania ustaleń z zeszłego roku może dojść do paraliżu. Ratownicy Medyczni zapowiadają strajki, jeżeli rozwiązania nie pojawią się w oczekiwanym czasie.

Przeczytaj:  Szpital odmawia ratującej zycie operacji? Takie rzeczy tylko w Polsce.

Państwowe Ratownictwo Medyczne może zostać sparaliżowane, jeżeli ratownicy zaczną strajkować. Aktualne braki w pracownikach już dają się we znaki a dodatkowe kłopoty mogą znacznie obniżyć gotowość do pracy nie tylko w ratownictwie medycznym ale również na szpitalnych oddziałach. Najbardziej ucierpią na tym pacjenci, którzy mogą nie otrzymać pomocy na czas.

Ratownicy medyczni domagają się by rząd w końcu zastosował się do ustaleń postulatu z zeszłego roku i uregulował wypłaty dla ratowników medycznych. Walczą również o zrealizowanie należnych podwyżek w podmiotach, które mają podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz zatrudniających ratowników medycznych na oddziałach szpitalnych. Postulaty i rozmowy z Ministrem Zdrowia zawierały również możliwość podwyższania kwalifikacji dla ratowników medycznych o rozszerzenie zdobycia wykształcenia wyższego.