Leki uspo­ka­ja­jące

Poradniki

Wszystkie informacje na temat leków uspokajających. Znaleźć tutaj można czym są leki uspokajające, jak działają jakie są ich rodzaje, kto nie może ich przyjmować. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie.

Leki uspo­ka­ja­jące
Jak wiadomo, leki uspo­ka­ja­jące mają pozy­tywny wpł­yw na zni­we­lo­wa­nie codzien­nego stresu, napię­cia czy nega­tywnych emo­cji. Czasami oprócz leków wystar­czy po pro­stu zwy­kły spa­cer lub dobra muzyka, nato­miast ist­nieją takie przy­padki, że bez kon­kret­nych leków czło­wiek po pro­stu nie może i nie potrafi się uspokoić. Bez naj­mniej­szego pro­blemu każdy z nas dosta­nie leki uspo­ka­ja­jące dosłow­nie w każ­dej aptece. Bar­dzo czę­sto osoby, które chorują na ner­wice, leczą się wła­śnie lekami uspo­ka­ja­ją­cymi. Nato­miast jeżeli nie występuje ner­wica a po pro­stu zwy­kły stres i po pro­stu chcemy się go pozbyć, wystar­czy zaku­pić sobie w aptece leki zio­łowe, które dobrze wpły­wają na pozby­cie się stresu.

Zio­łowe leki uspo­ka­ja­jące
Leki zio­łowe są w sta­nie pozy­tyw­nie wpły­nąć na stan rów­no­wagi psy­chicz­nej, ponie­waż posia­dają bogatą grupę skład­ni­ków. Najchęt­niej są one kupo­wane oraz zaży­wane przez osoby, które żyją w zgo­dzie z naturą. Warto je zaży­wać, wtedy gdy czło­wiek chce się pozbyć ze swo­jego orga­ni­zmu nie­wiel­kich zabu­rzeń. Osoby, które cierpią na dużo gorsze cho­roby np. ner­wica czy inne w takim przy­padki leki zio­łowe nie pomogą, należy udać się do leka­rza i sto­so­wać leki far­ma­ko­lo­giczne. Leki zio­łowe są dostępne pod róż­nymi posta­ciami, każdy znaj­dzie coś dla sie­bie. Nie każdy lubi spo­ży­wać tabletki czy kap­sułki dla­tego też oprócz takiej postaci są rów­nież one dostępne w postaci her­ba­tek, czy syro­pów.

Do naj­czę­ściej sto­so­wa­nych na uspo­ko­je­nie ziół można zali­czyć:
– melisa lekar­ska nie­sa­mo­wi­cie ma pozytywny wpływ na układ ner­wowy, jest ona zale­cana dla osób, które mają pro­blemy z bez­sen­no­ścią oraz dla osób, które są pobu­dzeni ner­wowo.
– kozłek lekar­ski mówi się na niego także jako wale­riana, jej on bar­dzo popu­lar­nym lekiem zio­ło­wym, należy do leków uspo­ka­ja­ją­cych, który jest najchęt­niej kupo­wa­nym oraz sto­so­wanym lekiem pośród ludzi, lek ten powinny używać osoby, które cierpią na ner­wicę serca, mają pro­blemy ze snem oraz posia­dają stany lękowe.
– chmiel zwy­czajny lek ten naj­czę­ściej jest sto­so­wany przez kobiety, które mają meno­pauzę, sto­so­wany jest rów­nież w takich sta­nach jak: roz­draż­nie­nie, pode­ner­wo­wa­nie, nadpobu­dli­wość, sto­so­wany jest także, gdy wystę­pują objawy ner­wowe,
– męczen­nica cie­li­sta lek ten sto­so­wany jest naj­czę­ściej przez osoby, które cierpią na bezsenność.
– ziele ser­decz­nika lek ten ma pozytywny wpływ pod­czas lecze­nia cho­rób serca, wpływa on na wzmocnienie mię­śnia ser­co­wego, a oprócz tego układ nerwowy otrzy­muje uko­je­nie.
Już od wielu lat leki uspo­ka­ja­jące są sto­so­wane na uko­je­nie mię­dzy innymi ner­wów. Zarówno kobiety w ciąży, jak i rów­nież małe dzieci nie powinny zażywać tego rodza­jów leków, nie jest to wska­zane a wręcz zabro­nione. Przede wszystkim nie powinni mieć dostępu d syro­pów, ponie­waż zostały one stwo­rzone na bazie alko­holu ety­lo­wego. Jak wiadomo alko­hol zarówno dzie­ciom, jak i kobie­tom w ciąży może zaszkodzić.

Leki uspo­ka­ja­jące na receptę
Zapewne nie każdy z nas obda­rza zaufa­niem leki zio­łowe. W przy­padku zażycia leków należy udać się do leka­rza, by prze­pi­sał kon­kretne leki uspo­ka­ja­jące na receptę. Wszyst­kie leki w postaci ziół są dostępne od ręki w każ­dej aptece i nie wymagają recepty. Lekarz psy­chia­tra jest odpo­wie­dzialny za wypi­sa­nie leków uspo­ka­ja­ją­cych na receptę. Każdy pacjent jest badany indy­wi­du­al­nie, po czym w zależ­no­ści od tego, jakie posiada on dole­gli­wo­ści, prze­pi­sy­wane są mu kon­kretne leki. W obec­nych cza­sach naj­czę­ściej stosuje się leki z grupy ben­zo­dia­ze­pin. Lek ten ma pozytywny wpływ na układ ner­wowy, ale rów­nież mogą wystąpić nie­spo­ty­kane efekty jego zaży­cia. Leki te uza­leż­niają pod­czas regu­lar­nego ich sto­so­wa­nia, nato­miast jeżeli bierze się wię­cej niż zale­caną dawkę, którą usta­lił lekarz nie­stety, ale może wywołać to skutki, które będą objawiać się w postaci częstego zasypiania. Równie kobiety w ciąży oraz osoby, które kierują róż­nego rodzaju pojazdy, nie powinny brać leków na receptę. Abso­lut­nie jest zabro­nione łącze­nie leków uspo­ka­ja­ją­cych na receptę z innymi lekami czy alko­ho­lem.

Co na uspo­ko­je­nie?
Wszystko zależy od tego, jak duże są dole­gli­wo­ści. W przypadku małych dole­gli­wo­ści zaleca się sto­so­wa­nie leków zio­ło­wych, dla­tego, że leki te nie uzależniają. Nato­miast w dużo gorszych przy­pad­kach jak najbar­dziej zaleca się uda­nie do leka­rza psy­chia­try, który odpo­wied­nio prze­bada oraz prze­pi­sze leki.

Leki prze­ciw­lę­kowe
Są one okre­ślane rów­nież jako leki ank­sjo­li­tyczne, ank­sjo­li­tyki lub tran­kwi­li­za­tory. Odpo­wia­dają one za obni­że­nie uczu­cia lęk, nie­po­koju i napię­cia psy­chicz­nego oraz obja­wów soma­tycz­nych. Leki te są bar­dzo czę­sto sto­so­wane pod­czas lecze­nia depre­sji, ner­wicy natręctw, fobii spe­cy­ficz­nych, ago­ra­fo­bii, fobii spo­łecz­nych. Najczę­ściej sto­so­wa­nymi lekami prze­ciw­lę­ko­wymi to ben­zo­dia­ze­piny i bar­bi­tu­rany.

Rodzaje leków prze­ciw­lę­ko­wych
Leki prze­ciw­lę­kowe, ben­zo­dia­ze­piny i bar­bi­tu­rany są to leki, które stosuje się pod­czas zni­we­lowa­nia stresu oraz lęku. Zazwy­czaj są one wywo­łane zwy­kłymi sytu­acjami czy pro­ble­mami. Bar­bi­tu­rany nie należy jej przyj­mo­wać w zbyt dużych daw­kach ani abso­lut­nie nie wolno łączyć jej z alko­ho­lem, ponie­waż może dojść to do utraty koor­d­yna­cji rucho­wej, wywołać może rów­nież silną sen­ność, mowa nie jest już tak wyraźna, jak do tej pory, świa­domość jest przy­tłu­miona, a nawet może dojść do halu­cy­na­cji. Także jak widać może to być bar­dzo nie­bez­pieczne dla orga­ni­zmu.
Ben­zo­dia­ze­piny ich zada­niem jest uspokoić organizm. Oprócz tego nie powodują one drga­wek oraz dzia­łają nasen­nie. Są one bez­piecz­niej­sze niż powyż­szy lek, nato­miast rów­nież on powo­duje uza­leż­nie­nie, kiedy to dawka jego spo­ży­wa­nia jest prze­kro­czona.

Skutki uboczne leków prze­ciw­lę­ko­wych:
– bar­bi­tu­rany i ben­zo­dia­ze­piny nie powinny być one zbyt długo zaży­wane ponie­waż nie­stety, ale może wystąpić uzależnienie psychiczne oraz fizyczne.
– leki ank­sjo­li­tyczne nie są wska­zane tylko wtedy kiedy chcemy pozbyć się lęków, które są spo­wo­do­wane tylko i wyłącz­nie poprzez różne sytu­acje czy pro­blemy dnia codzien­nego.
– leki prze­ciw­lę­kowe mają duży wpływ na cen­tralny układ ner­wowy, leki te mogą doprowadzić do osła­bie­nia orga­ni­zmu oraz osła­bić zdol­ność u osób do kie­ro­wa­nia pojaz­dami czy innymi urządzeniami.
– jeżeli wystę­puje naprawdę nie­sa­mo­wity lęk, to nie powinno się zażywać tran­kwi­li­za­to­rów, ponie­waż sto­so­wane dłu­żej niż kilka dni mogą przynieść skutki uboczne. Jeżeli lek jest sto­so­wany długo, to dawka powinna być pomniejszona przez lekarza. Nato­miast jeżeli nagle prze­sta­niemy brać lek to spowodować to może skurcze brzu­cha, drga­wki, wstrzą­sy czy skur­cze mięśni.
– abso­lut­nie pod żad­nym względem nie należy ich łączyć z alko­ho­lem lub tablet­kami nasen­nymi, ponie­waż wywołać może to utratę świa­domości, a nawet skutkować śmiercią.
Wpływ leków uspo­ka­ja­ją­cych na płód, jeżeli kobieta w ciąży zażyje syn­te­tycz­nych leków uspo­ka­ja­ją­cych, do których są zali­czane sole bromu lub jeżeli zażyje leki nasenne w mniej­szych daw­kach to nie­stety, ale leki te prze­do­stają się do łoży­ska i mogą mieć nega­tywny wpływ na roz­wój płodu. Także nie warto ryzy­ko­wać i nie warto brać w ciąży takich leków. Chlor­dia­ze­pok­syd czy dia­ze­pam są w kate­go­rii D leków, są one sto­so­wane w trak­cie ciąży. Kate­go­ria ta ozna­cza, że ow­szem istnieje nie­bez­pie­czeń­stwo dla płodu pod­czas jej zaży­wa­nia. Zażywa się go, wtedy kiedy to tylko i wyłącz­nie jest to konieczne u matki. Jeżeli zostanie zasto­so­wany ben­zo­dia­ze­pin u kobiety w I try­me­strze ciąży to nie­stety, ale może nieść to ze sobą nega­tywne skutki dla płodu takie jak: wady wro­dzone u płodu. Do takich naj­częst­szych wad, które występują, należy: roz­sz­czep podnie­bie­nia lub roz­sz­czep wargi. Jeżeli przez długi okres był sto­so­wany przez matkę dia­ze­pam czy chlor­dia­ze­poksy u nowo naro­dzo­nych dzieci to dzieci będą się wyróż­niały tym, że będą bar­dziej nad­po­bu­dliwe oraz nadw­raż­liwe. W przy­padku brania tego leku w okre­sie oko­ło­po­ro­do­wym dzieci będą miały inne objawy, do których będą nale­żeć: osła­bie­nie napię­cia mię­śni, hipo­to­nia, hipo­ter­mia, prze­mi­ja­jące zabu­rze­nia oddy­cha­nia (depre­sja odde­chowa), a także trud­no­ści w ssa­niu. Jeżeli kobieta będąca w I try­me­strze ciąży sto­suje inne leki, do których należy bar­bi­tu­rany spo­wo­do­wać, to może ogromne kon­se­kwen­cje na zdro­wiu u dziecka mię­dzy innymi może dojść do tego, że roz­sz­czep wargi u dziecka wystę­puje 6 razy czę­ściej niż bez ich sto­so­wa­nia tego leku, a także powo­duje uszko­dze­nie ośrod­ko­wego układu ner­wowego. Warto wie­dzieć, że wszyst­kie leki, które są zaży­wane przez matkę w trak­cie ciąży, docierają bez­po­śred­nio do mleka matki. Jak wiadomo mleko, które zawiera nie­bez­pieczne w sobie leki, nega­tyw­nie wpływa na dziecko. Dia­ze­pam jest lekiem, który się bar­dzo czę­sto zagnież­dża w orga­niz­mie u nowo­rod­ków, powo­duje on sen­ność, depre­sję OUN, zabu­rze­nie funk­cji inte­lek­tu­al­nych (zabu­rze­nia kon­cen­tra­cji i pamięci) oraz osła­bie­nie napię­cia mię­śniowego.

Przeczytaj:  Drugi miesiąc ciąży

Jakie leki uspo­ka­ja­jące można sto­so­wać w ciąży?
Jak wiadomo leki uspo­ka­ja­jące same w sobie, są nie­bez­pieczne zarówno dla kobiety, jak i jej płodu. Mają one tok­syczne dzia­ła­nie, dla­tego też w ciąży zaleca się branie tylko i wyłącz­nie zio­ło­wych leków uspo­ka­ja­ją­cych. Nie są one zagro­że­niem ani dla kobiety, ani dla jesz­cze nienaro­dzo­nego dziecka. Są bez­pieczne, ponie­waż nie dostają się do łoży­ska oraz do mleka matki. Każda kobieta, która zażywa zio­ło­wych leków, rów­nież nie uzależni się od nich, co wiąże się z tym, że nie dojdzie do powsta­nia zespołu odsta­wie­nia nowo­rod­ków. Najbar­dziej zaleca się sto­so­wa­nie kobie­tom w ciąży takich pre­pa­ra­tów jak: melisa, róż­nego rodzaju her­batki, które są do zapa­rze­nia czy zio­łowe tabletki uspo­ka­ja­jące. Można rów­nież sto­so­wać pre­pa­raty z kozła lekar­skiego tzw. wale­riany. Kobieta powinna rów­nież w cza­sie ciąży być zrelaksowana oraz spokojna. Są na to rów­nież odpo­wied­nie pre­pa­raty, należą do nich: psy­cho­te­ra­pia, muzy­ko­te­ra­pia czy joga.

Leki uspo­ka­ja­jące dla dzieci.
Niektóre leki uspo­ka­ja­jące stosuje się zarówno u dzieci, jak i u doro­słych. Oczy­wi­ście dawka leku jest odpo­wied­nia do wagi ciała dziecka. Niektó­rych leków nie można poda­wać dzie­ciom poni­żej dru­giego roku życia. Dzie­ciom podaje się leki, gdy wystę­pują nastę­pu­jące objawy: ner­wica róż­nego pocho­dze­nia, zabu­rze­niach snu czy nad­po­bu­dli­wo­ści psychorucho­wej. Oczy­wi­ście najbar­dziej zaleca się zio­łowe leki uspo­ka­ja­jące.

Jakie sto­so­wać leki uspo­ka­ja­jące u dzieci?
Dużo leków jest takich, które nie są zale­cane dla dzieci, ponie­waż nie zbyt dobrze wpły­wają na ich orga­nizm. Leki uspo­ka­ja­jące stosuje się u dzieci tylko wtedy kiedy już na prawdę sytu­acja tego wymaga, ale wszystko odbywa się pod ści­słym nad­zo­rem leka­rza. To lekarz decy­duje jaki lek należy podać dziecku oraz w jakiej­ dawce. Nie można tego abso­lut­nie­ lek­ce­wa­żyć czy baga­te­li­zo­wać ponie­waż leki uspo­ka­ja­jące przyj­mo­wane w zbyt dużej dawce mogą przynieść ogromne konsekwencje, które odbiją się na zdro­wiu dziecka. Środki uspo­ka­ja­jące z hydrok­sy­zyną stosuje się u dzieci, które mają stany lękowe pod­czas snu oraz u tych, które są nadmier­nie pobu­dzone. Lek ten działa prze­ciw­bó­lowo oraz prze­ciw­lę­kowo. Sto­so­wany jest on rów­nież u tych dzieci, które cierpią na ner­wicę oraz mają czę­ste bóle głowy wyni­ka­jące z układu wege­ta­tyw­nego.

Pro­me­ta­zyna jest innym lekiem, który jest rów­nież sto­so­wany u dzieci. Lek ten działa uspo­ka­ja­jąco, prze­ciw­u­czu­eniowo, prze­ciw­aler­gicz­nie oraz prze­ciw­wy­miot­nie. Abso­lut­nie zaka­zane jest poda­wa­nie tego leku dzie­ciom poni­żej dru­giego roku życia.

Pre­pa­raty zio­łowe rów­nież podaje się dzie­ciom w takich przy­pad­kach jak: ner­wica, pobu­dli­wość psy­cho­ru­chowa. Pre­pa­raty zio­łowe zawierają wyciąg z liści melisy, z korze­nia z kozła lekar­skiego, kwiatu lawendy. Poda­wane są dzie­ciom rów­nież inne środki zio­łowe, które zawierają: ziele dziu­rawca, kwia­to­stan lipy, kwia­to­stan głogu, koszyczki rumianku, szyszki chmielu czy ziele męczen­nicy. Warto pamię­tać, że wszyst­kie sub­stan­cje roślinne dzia­łają uspo­ka­ja­jąco lub prze­ciw­de­pre­syj­nie.

Posta­cie leków uspo­ka­ja­ją­cych u dzieci
Jak wiadomo, lista leków far­ma­ceu­tycz­nych jest bar­dzo długa. Należy jed­nak pamię­tać o tym, że nie wszyst­kie leki można poda­wać dzie­ciom a w szcze­gól­no­ści nie­mow­la­kom. Dzie­ciom naj­czę­ściej się podaje leki w syro­pie bądź zawie­si­nie. Jest to naj­ła­twiej­szy sposób ich podania, jak i daw­ko­wa­nia. Cię­żej już by było z tablet­kami doust­nymi. Syropy czy róż­nego rodzaju zawie­siny są wzbo­ga­cone w różnego rodzaju aro­maty, dzięki któ­rym zarówno smak, jak i zapach jest dużo ładniejszy, dlatego też dziecko chętniej je przyjmuje. W przy­padku leków domię­śnio­wych jest to bar­dzo bole­sne dla dziecka, dla­tego też nie jest popu­lar­nym roz­wią­za­niem, Oczy­wi­ście stosuje się to ale tylko w naprawdę bar­dzo cięż­kich przy­pad­kach gdzie syrop nie pomoże. Zio­łowe leki uspo­ka­ja­jące rów­nież dużo częściej podaje się dzie­ciom w postaci syropu, zawie­sin, her­ba­tek niż table­tek.

Przeczytaj:  Figura po ciąży

Leki zio­łowe na spo­kojny sen, jeżeli cho­dzi o sam sen, to zapewne większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że dziecko wymaga dużo większej ilo­ści snu. Dzieci powinny spać 10–14 godzin, doro­śli nato­miast 7–9 godzin. Wtedy zarówno dzieci, jak i doro­śli czują się wyspani oraz mają dobre samo­po­czu­cie. Osoby star­sze już potrze­bują mniej snu, bo tylko 5–6 godzin. Jak wiemy, bar­dzo czę­sto sen jest zabu­rzany poprzez różne czyn­niki, mię­dzy innymi takie jak: zabu­rze­nie nastroju, uwaga oraz kon­cen­tra­cja jest spo­wol­niona, układ odpor­no­ściowy rów­nież jest zabu­rzony a dokład­niej jego praca. Przez te czyn­niki łatwiej i czę­ściej dopada nas infek­cja.

Rola snu
Sen jest bar­dzo ważny dla naszego orga­ni­zmu, ponie­waż ma on bar­dzo duży wpływ na rege­ne­ra­cję uszko­dzo­nych komó­rek, sen przy­wraca odpo­wied­nie czyn­no­ści recep­to­rom. Są one bar­dzo ważne dla­tego, że to wła­śnie one są odpo­wie­dzialne za to, by wszyst­kie infor­ma­cje były odbierane oraz prze­ka­zy­wane w pra­wi­dłowy spo­sób. Pod­czas snu utrwalają się także ślady pamięciowe. Gdy tylko zaśniemy, pojawia się hor­mon wzro­stu. Gdy wpad­niemy w głę­boki sen, odpo­czy­wają nasze komórki ner­wowe, zmniejsza się ich aktyw­ność. Cią­gła ich aktyw­ność spowodowałaby, że czyn­no­ści byłyby zabu­rzone.

Pro­blemy ze snem
Coraz więcej osób dotyka pro­blem ze snem. Aż 30% Euro­pej­czy­ków cierpi na zabu­rze­nie snu. Nato­miast aż 90% cierpi na bezsen­ność. Wiele osób zmaga się z bez­sen­no­ścią, sto­su­jąc leki nasenne oraz uspo­ka­ja­jące. Najczę­ściej są to leki z grupy ben­zo­dia­ze­pin. Zbyt dłu­gie ich sto­so­wa­nie może dojść do tego, że wytwarzają się w orga­nizmie czło­wieka lęki. Bezsen­ność można leczyć rów­nież psy­cho­te­ra­pią poznaw­czo-beha­wio­ralna. Jest to naprawdę sku­teczny spo­sób na walkę z bez­sen­no­ścią. Sto­suje się także leki zio­łowe. Leki zio­łowe są oczy­wi­ście dużo słabsze od leków syn­te­tycz­nych.

Korzeń kozłka lekar­skiego na sen
Jest to suro­wiec lecz­ni­czy zbie­rany na jesieni, wystę­pujący na tere­nie Europy i Sta­nów Zjed­no­czo­nych. Sub­stan­cje, które są w nim zawarte, mają dzia­ła­nie uspo­ka­ja­jące oraz dzia­łają także prze­ciw­lę­kowo. Oprócz tego znacznie lepiej się po nich śpi, wydłuża się dłu­gość snu.

Mecha­nizm dzia­ła­nia korze­nia kozłka
Jest to neuroprzekaźnik, który jest odpo­wie­dzialny za roz­luź­nie­nie mię­śni oraz za zmniej­sze­nie ich pobu­dli­wo­ści. Działa także uspo­ka­ja­jąco oraz prze­ciw­lę­kowo. Uwal­niana jest GABA przez sty­mu­la­cje z zakoń­czeń ner­wo­wych. Aktyw­ność enzy­mów roz­kła­da­ją­cych GABA, jest hamo­wana.

Daw­ko­wa­nie i sku­tecz­ność korze­nia kozłka.
Należy przy­go­to­wać ok.3 g suro­wicy na szklankę wody. Jeżeli chcemy zrobić nalewkę, to w takim przy­padku przyjmuje się 10 ml spo­rzą­dzo­nego leku w daw­kach podzie­lo­nych lub w dawce jed­no­ra­zo­wej pół godziny przed snem. Jeżeli cho­dzi o postać stałą, to naj­sku­tecz­niej­szą dawką jest dawka dobowa 400 mg wyciągu z korze­nia wale­riany. Bada­nia wyka­zały, że po spo­ży­wa­niu korze­nia kozła znacz­nie poprawia się jakość snu. Wystar­czą zale­d­wie cztery tygo­dnie, by ustą­piły stany lękowe i trud­no­ści z zasy­pia­niem. Było zale­d­wie kilka sytuacji, gdzie wystą­piły skutki uboczne.

Zio­łowe anty­de­pre­santy
Do zio­ło­wych anty­de­pre­san­tów zali­czamy Żeń-szeń oraz dziu­ra­wiec zazwyczaj działają one prze­ciw­de­pre­syj­nie. Są one dostępne w każ­dej aptece i to w różnych posta­ciach. Można parzyć sobie zioła, a mia­no­wi­cie są to her­batki do zapa­rze­nia, nalewki lub oleje, tabletki zio­łowe czy suchy wyciąg do żucia. Zio­łowe anty­de­pre­santy podaje się w takich przy­pad­kach jak: umiar­ko­wana i łagodna depre­sja, zabu­rze­nia snu, ner­wica, zabu­rze­nia emo­cjo­nalne.

Co to są zio­łowe anty­de­pre­santy?
Zio­łowe środki anty­de­pre­syjneposiadają róż­nego rodzaju wyciągi z róż­nych czę­ści roślin lecz­ni­czych dlatego też mają działanie lecznicze. Dzia­łają także pobu­dza­jąco, pozy­tyw­nie wpły­wają na stany emo­cjo­nalne, oraz powo­dują, że stany depre­syjne się zmniejszają. Takie wła­ści­wo­ści posia­dają rośliny takie jak: korzeń żeń-sze­nia oraz ziele dziu­rawca. Zio­łowe anty­de­pre­santy posia­dają atu­ty oraz plu­sy. Nie wywołują dzia­łań nie­po­żą­da­nych, zio­łowe leki stosuje się, kiedy występuje łagodna i umiarkowana depre­sja. Oraz łago­dzą zabu­rze­nia emo­cjo­nalne.

Ziele dziu­rawca
Jest to roślina lecz­ni­cza, któ­rej surow­cem pozy­ski­wa­nym jest ziele. Sto­suje się ją pod­czas umiar­ko­wa­nej i łagod­nej depre­sji. Pomaga w walce z bez­sen­no­ścią oraz w migre­nie. Pozy­tyw­nie działa na układ pokar­mowy, ma dobry wpływ na tra­wie­nie, ma dzia­ła­nie żół­cio­pędne oraz żół­cio­twór­cze. Posiada rów­nież takie wła­ści­wo­ści jak: prze­ciw­za­palne oraz dezyn­fek­cyjne.
Ziele dziu­rawca można je zdo­być w róż­nych posta­ciach. Dostępne są w zio­łach, które można zapa­rzyć, dostępna jest, nalewa z ziela dziu­rawca, do wyboru są rów­nież tabletki. Zaw­sze pod­czas sto­so­wa­nia jakiegokol­wiek pre­pa­ratu należy zacho­wać ostroż­ność. Tak jest także w tym przy­padku. Pre­pa­rat zwiększa wraż­li­wość skóry na słońce, dla­tego też trzeba pamię­tać o tej ostroż­no­ści pod­czas jego sto­so­wa­nia. Absolutnie pod­czas jego sto­so­wa­nia jest zabro­nione korzysta­nie z sola­rium, a do tego należy uni­kać prze­by­wa­nia na słońcu.

Korzeń żeń-sze­nia
Jest to roślina, którą odkryto w Chi­nach. Jest bar­dzo popu­larną tam rośliną. Korzeń żeń-sze­nia działa lecz­ni­czo mię­dzy innymi: znacz­nie poprawia się po zażyciu kon­cen­tra­cja oraz pamięć, ma dzia­ła­nie psy­cho­ak­ty­wi­zu­jace, po zażyciu czło­wiek ma więcej energii, szyb­ciej się reaguje na róż­nego rodzaju bodźce, odpor­ność na stres jest znaczenie większa, układ immu­no­lo­giczny znacz­nie się poprawia, a do tego oso­bom w pode­szłym wieku znacz­nie poprawia się witalność.
Korzeń żeń-sze­nia stosuje się do lecze­nia sta­nów depre­syj­nych ner­wic oraz zabu­rzeń snu.
Żeń – szeń powo­duje obni­że­nie stę­że­nia glu­kozy we krwi, pomaga w reduk­cji wagi, działa odkażająco oraz wzmac­nia­jąco, działa rów­nież prze­ci­miaż­dży­cowo, ma rów­nież dzia­ła­nie prze­ciw­no­wo­two­rowe.

Korzeń żeń-sze­nia możemy znaleźć w różnych mie­szan­kach zio­ło­wych, a także pre­pa­ratach. Jest dostępny także jako suchy korzeń, z któ­rego można zro­bić napar. Są rów­nież suszone korze­nie, które bez naj­mniej­szego pro­blemu nadają się do samego żucia. Żeń – szeń zna­lazł rów­nież swoje zasto­so­wa­nie jako afro­dy­zjak, dodaje większej ener­gii oraz spraw­no­ści sek­su­al­nej, czas erek­cji jest znacz­nie wydłu­żony dzięki niemu.

Jak wiadomo, leki zio­łowe są cał­ko­wi­cie bez­pieczne dla orga­ni­zmu, pomimo tego należy poin­for­mo­wać swojego leka­rza o tym, że zaży­wamy leki zio­łowe i wska­zać, które kon­kret­nie. Lekarz nam wtedy powie czy aby dany lek nie spowoduje inte­rak­cji lecz­ni­czych.

8 thoughts on “Leki uspo­ka­ja­jące

  1. Znam osobę ktora zalezniła sie od takich leków,choć twierdzi że nie i że wszystko ma pod kontrolą.A prawda jest taka,że dopóki nie zażyje leku to nie może zasnąć,jest niespokojna.Sama myśl że mogła by nie wzjąć tego leku powoduje u niej nerwy.

  2. Dużo ciekawych informacji na temat leków uspokajających. Polecam serdecznie ten artykuł. Dla mnie najlepsza na wyciszenie i sen jest herbatka z melisy i mięty. Czasem pomaga również kubek ciepłego mleka.

  3. Czasem leki uspokajające to jedyne wyjście. Nigdy takie rzeczy jak melisa czy ćwiczenia z oddychania na mnie nie działały. Jeśli coś w rodzinie źle się działo czy syn miał problemy w szkole, cokolwiek, a ja zmieniałem się w jeden wielki kłębek nerwów i nie mogłem sobie z tym poradzić. Takie leki nie działają od razu ale lepsze to niż nic

  4. Niestety ale one często do uspokojenia dodają uzależnienie w gratisie. Podobno są takie które nie uzależniają ale ja w to niw wierzę. Organizm szybko przyzwyczaja się do zbawienny skutków i potem robi się problem. Jeśli nie jest to konieczne, nie powinniśmy sięgać po leki
    Pozdrawiam

  5. ja obecnie też stosuję leki na uspokojenie i bardzo mi pomagają. czuje się bardziej odprężona i zrelaksowana oraz nie przejmuję się już tak problemami dnia codziennego…

  6. Takie leki uzależniają i to fakt. Organizm szybko się przyzwyczaja do dobrego snu i spokojniejszego podejścia do egzaminu. Kilka lat temu w trakcie studiów zaczęłam uspokajające stosować i mimo obietnic lekarza bardzo szybko mój organizm się do nich przyzwyczaił i ciężko mi było je rzucić, całe szczęście się udało, nie wyobrażam sobie zostać jakimś lekomanem

  7. Zioła czy tabletki ziołowe nie uzależniają nigdy, co prawda działanie mają słabsze od leków chemicznych i do długotrwałego stresu są do niczego, ale do stosowania w stacjach typu, mam ciężki dzień więc zażyć żeby trochę się uspokoić, wtedy są dobre. Raz za czas przyjmowane nic złego nam nie zrobią, ale działanie mają niestety słabsze

  8. Tabletek – nie polecam. Dla mnie to ostateczność a wiem co mówię. Polecam wizytę u specjalisty – owszem. Warto próbować też z różnymi technikami relaksacyjnymi, lub „wyżyj się” (bieganie, basen, worek treningowy).

Comments are closed.